Rozdział III. Klejnot w Koronie.
Anatomia (Anatomy) Wszystkie dni są takie same. Rozmyślał Roy. Jak zwykle o tej porze siedzę w karczmie popijając "czerwonego byka". Ehhh...nawet wino wciąż to samo. Mogłaby się w końcu dziać jakaś akcja. Rzekł w smutku po czym wziął dużego łyka z kubka. Roy nie był zwyczajnym handlarzem czy kupczykiem. Był Znachorem a wiadomo, że znachorzy z natury są agresywni i zapalczywi. Toteż hasło wygłoszone do karczmarza nazywające go psią rzycią i rozkazujące przyniesienie więcej wina inaczej ten pożegna się z przyrodzeniem nikogo nie zdziwiło. Nagle do karczmy w wielkim hałasie wszedł pewien mężczyzna, stanął w drzwiach i rozejrzał się. W karczmie było strasznie ciemno więc nowo przybyły nie mógł dojrzeć innych gości karczmy. Ubrany był o dziwo w rażącą błękitną szatę. Roy podniósł głowę znad kubka, rozejrzał się po karczmie zdziwiony by 3 w sekundy później wraz z wszystkimi obecnymi w karczmie roześmiać się do rozpuku. Znachor zmierzył postać wzrokiem i od razu wiedział że przed nim stoi chuchro jakich mało. Ten krzywy nos, wykrzywione uzębienie, twarz tonąca w piegach oraz błękitna szata skłoniła go do jednego przypuszczenia. Nagle podchmielony Roy wszedł na stół po czym krzyknął do wszystkich w karczmie. Ty głupi mięczaku chodź sprawdzimy jakim jesteś mężczyzną. Rzekł po czym chwiejnie zszedł ze stołu i z pałką, którą dostał od jakiegoś człeka ruszył na tego w blękitnej szacie. Człowiek w błękitnej szacie słyszał to lecz nie widział Roya. Widział tylko biała pałkę zmierzającą w ich kierunku. Roy nagle zatrzymał się w połowie drogi z pobladłą twarzą, bo to co zobaczył przyprawiło go o zawrót głowy. Nagle do karczmy wszedł drugi człowiek w równie błękitnej szacie, lecz tym razem Znachor wiedział, że za tą budową ciała kryje się niesamowity siłacz. Szybko obrócił się i wręczył stojącemu obok człekowi pałkę po czym oddalił się w stronę wyjścia tylniego. -Unek jeszcze nie zamówiłeś jadła. Rzekł drugi -Mistrzu. Ten z białą pałką mi groził i ogólnie śmiali się z naszego rodowego koloru i… i… mówili, że jestem mięczak. Rzekł chłodno Unek -Już ja im pokażę......Rzedł osiłek po czym ruszył na niczego niespodziewających się gości tawerny. Na drugi dzień Roy miał kuuuupę roboty. O Anatomii:
- Z każdym trafionym we wroga ciosem podczas walki istnieje szansa na zadanie większych obrażeń. Jeśli test na dodatkowe obrażenia od anatomii jest pomyślny, zadajemy aż do 65% więcej obrażeń. Ilość tych uszkodzeń jest zależna od wysokości umiejętności.
- Anatomia odgrywa ważną rolę podczas leczenia bandażami, zwiększając efektywność leczenia.
- Wysoki poziom Anatomii oraz Oceny Inteligencji (Evaluate Inteligence) pomaga unikać ciosów podczas walki bez broni.
- Anatomia wraz z umiejętnością leczenia (Healing) jest niezbędna do odtruwania (od 60% obydwu umiejętności) i wskrzeszania zmarłych (od 80% obydwu umiejętności).
- Na poziomie umiejętności 65% możemy zobaczyć procentowo stamine innych ludzi.
- Anatomia jest jedną z najważniejszych umiejętności potrzebnych wojownikowi.
Badanie siły I zręczności za pomocą Anatomii |
Odpowiedź na badanie zręczności | Odpowiedź na badanie siły | Statystyki |
"like they barely manage to stay standing." |
"like they would have trouble lifting small objects." |
0-9 |
"Very clumsy." |
"Rather Feeble." |
10-19 |
"Somewhat uncoordinated." |
"Somewhat weak." |
20-29 |
"Moderately dextrous." |
"To be of normal strength." |
30-39 |
"Somewhat agile." |
"Somewhat strong." |
40-49 |
"Very agile." |
"Very strong." |
50-59 |
"Extremely agile." |
"Extremely strong." |
60-69 |
"Extraordinarily agile." |
"Extraordinarily strong." |
70-79 |
"Moves like quicksilver." |
"Strong as an ox." |
80-89 |
"One of the fastest people you have ever seen." |
"One of the strongest people you have ever seen." |
90-99 |
"Superhumanly agile." |
"Superhumanly strong." |
100+ |
Dodano: 2006-02-04 (Ostatnia Zmiana: 2022-01-11)
|